![]() ![]() ![]() |
Blog > Komentarze do wpisu
Garnek prowansalskiCzego się nie robi dla ukochanego faceta ? Gotuje się nawet 2 razy w jednym tygodniu, a nawet w przeciągu 3 dni danie, które mu zasmakowało. Przeglądając blogi natrafiłam na ten przepis. Pokazałam, usłyszałam - Możemy spróbować - i najpierw była próba. A teraz powtórka. Tak zasmakowało mojemu m-żonkowi, pozostałym facetom zresztą też, że będę musiała brać je pod uwagę przy planowaniu menu. Garnek prowansalski 50 dkg ziemniaków 3-4 udka kurczaka ( dałam piersi ) 2 cebule 3-4 ząbki czosnku ( u mnie 2x tyle) 3-4 marchewki zioła prowansalskie sół, pieprz szklanka bulionu 1/2 szklanki wina oliwa sok z połowy cytryny natka pietruszki Piersi pokroić w kostkę, polać sokiem z cytryny, posolić, posypać ziołami prowansalskimi . W pzrepisie jest łyzeczka ziół, ja dałam tak niecałe 2. Odstawiamy przykryte na 30 minut. W tym czasie kroimy ziemniaki w kostkę, a marchewkę w talarki. Cebulę siekamy w kosteczkę, a czosnek drobno. Na oliwie podsmażamy cebulę i czosnek aż cebula będzie rumiana. Dodajemy kurczaka i smażymy 2-3 minuty na dużym ogniu. Dodajemy wino i gotujemy, aż odparujemy połowę zawartości wina. Wtedy przyprawiamy solą i pieprzem ,dodajemy bulion, ziemniaki i marchewkę i dusimy pod przykryciem ok 30 minut . Gdy wszystko będzie miękkie dodajemy natkę. Smacznego !!! Jako, że danie zawiera czosnek dodaję je do akcji Grumków wtorek, 19 kwietnia 2011, coikiedygotuje
|